Wariegacja tu, Variegata tam. Wszyscy szukają, ale po co. A no po to, że zazwyczaj ceny gatunków z takimi zmianami są o wiele wyższe niż ich ‘zdrowych’ opowiedników. Ale czemu zdrowych? Wariegacja To ‘choroba’, mutacja genetyczna, nic dobrego dla rośliny.

Monstera Deliciosa Variegata, której piękne oblicze widać obok, czasy niebotycznie wysokich cen, ma już za sobą. Po części. Nadal nie należy do tanich roślin, ale sadzonkę można dostać w okolicach 100-200zł. Co blednie przy 800-1000zł, które osiągała jeszcze w zeszłym roku.
Wybarwienie. To właśnie ją charakteryzuje. Ta wariegacja, o której mowa. Zmiana, mutacja, niestabilność genowa, którą dała natura dla nas jest pięknym widokiem, a dla rośliny tak naprawdę chorobą. To tak jak z albinizmem u ludzi.
Taki liść, który na swojej powierzchni ma takie piękne białe plamy, pozbawiony jest w tych fragmentach chlorofilu (tego zielonego barwnika, który umożliwia przeprowadzanie fotosyntezy).
Fragment takiego liścia nie jest roślinie niezbędny do życia, tak więc w obliczu niewystarczającej ilości światła, będzie go odrzucać.
Objawia się to brązowieniem tej części, wygląda to trochę jak choroba grzybowa, ale nie ma charakterystycznej żółtej otoczki.
No dobra, ale jesteśmy trochę egoistami. CO ROBIĆ, ŻEBY BYŁO ŁADNIE.
Rośliny, które są już ‘chore’, żeby nie odrzucać tych zmienionych fragmentów, wymagają większej ilości światła niż ich odpowiedniki bez dopisku VARIEGATA.
Bardzo, ale to BARDZO prawdopodobne jest, że taką roślinę będzie trzeba sztucznie doświetlać. Zwłaszcza zimową porą, kiedy to światła słonecznego nie ma wystarczająco dużo.
Czym? Na rynku dostępne jest od groma różnych grow lightów, żarówek do roślin i innych tego typu bajerów, a tak naprawdę, to czego potrzebujesz to żarówka o dość sporej mocy świetlnej.
Taką żarówkę trzeba dostosować zarówno do rośliny, jak i ilości naturalnego światła, które roślina otrzymuje przez twoje okno.
Wybór żarówki. Żarówka najlepiej ledowa, bo w przeciwieństwie do standardowych, nie grzeje się. Co jest bardzo ważne przy doświetlaniu, bo takie lampy muszą stać stosunkowo blisko rośliny, a chcemy doświetlać, a nie przypalać!
Najlepiej wybrać żarówkę o temperaturze barwy ok.6500K, nie będzie razić w oczy!
Najważniejszym aspektem jest to, żeby taka żarówka miała pełne spektrum barwowe, na opakowaniu znajdziemy to pod opisem długości fal (nm). Ważne, aby produkt miał pełne spektrum, co oznacza długości fal między mniej więcej 300-1000nm.
Istnieją też nie do końca naturalne odmiany roślin z mutacją. Przykładem niech będzie cudowna Monstera Deliciosa Thai Constellation
Ciekawe jest, że roślina ta jest “sztuczna”. Nie dosłownie, bo żyje, ma system korzeniowy i rośnie, ale została stworzona przez człowieka, w laboratorium z prawdziwego zdarzenia.
Chcąc uzyskać Monsterę Deliciose z stabilną wariegacją, pozyskano to cudo.
Mutacja sięga zmian w tkankach, więc jest zupełnie stabilna!
Oznacza to tyle, że każda pozyskana z niej sadzonka będzie wybarwiona, nie ma mowy o tzw. regresie, czyli odrzucaniu bieli.
Każdy liść jest inny, nie ma powtarzalnych w 100% wzorów. Na każdym charakterystyczne “konstelacje” są inne, tak jak na niebie, nie ma dwóch identycznych fragmentów.
Poluj i ty! Warto! Rośliny z takimi zmianami zdecydowanie wyróżniają się na tle innych.